Wprowadzenie

do książki
Psychoterapia. Szkoły i metody

red. Lidia Grzesiuk, Hubert Suszek

Opublikowanych zostało dotychczas pięć tomów akademickiego podręcznika psychoterapii. Trzy pierwsze z nich – Psychoterapia. Teoria; Psychoterapia. Praktyka oraz Psychoterapia. Badania i szkolenie – powstały pod redakcją naukową prof. dr hab. Lidii Grzesiuk (2005; 2006b; 2006a). Redaktorem naukowym czterech następnych tomów – Psychoterapia. Integracja; Psychoterapia. Problemy pacjentów, niniejszego Psychoterapia. Szkoły i metody oraz znajdującego się w druku Psychoterapia. Pogranicza – jest ponadto dr Hubert Suszek (2010; 2011). Wszystkie te tomy składają się na jednolitą całość merytoryczną i dydaktyczną; w kolejnych woluminach złożona problematyka psychoterapii jest poszerzana i pogłębiana.

Wprowadzenie w problematykę niniejszego tomu zawierać będzie, po pierwsze, komentarz do zamieszczonych tekstów, określający relacje, w jakich pozostają one do treści opublikowanych we wcześniejszych tomach podręcznika psychoterapii. Wprowadzenia przygotowane do poprzednich tomów spełniały także inną funkcję, zajmowano się w nich również takimi problemami, jak definicje pojęcia „psychoterapia”, kwestią uprawnień dotyczących wykonywania zawodu psychoterapeuty czy podstawami naukowymi psychoterapii.

Po drugie, przedstawione będą pewne kontrowersje, jakie wzbudza jedna z omawianych szkół psychoterapii, wywodząca się z neurolingwistycznego programowania (NLP). Zgodnie z informacjami zawartymi w rozdziale 12. niniejszego tomu, European Association for Psychotherapy (EAP; Europejskie Stowarzyszenie Psychoterapii) uznało wprawdzie neurolingwistyczną psychoterapię (NLPt) za jedną z 21 szkół/modalności stanowiących całościowy, autonomiczny system psychoterapeutyczny, ale też NLP ujmowane bywa w kategoriach tzw. psychobiznesu, marketingu manipulacyjnego (por. Witkowski, 2009).

Po trzecie, we wprowadzeniu sformułowane zostaną pewne uwagi natury terminologicznej, dotyczące określenia stosowanego wobec osoby korzystającej z psychoterapii – „pacjent” czy „klient”?

W niniejszym tomie – jak zaznaczono powyżej – przedstawione zostały szkoły i metody psychoterapii. Czym różnią się te informacje od zawartych w pierwszym i czwartym tomie akademickiego podręcznika psychoterapii?

Tom Psychoterapia. Teoria porządkował podstawową wiedzę na temat szkół psychoterapii (Grzesiuk, 2005). Zostały tam wyróżnione wyłaniające się w historii rozwoju tej dziedziny na świecie cztery główne nurty teoretyczne. Licznym, przekraczającym liczbę 400 (czy nawet 500) istniejącym szkołom psychoterapii nadano strukturę, wyodrębniając wśród nich: (1) psychoanalityczne, (2) behawioralno-poznawcze, (3) humanistyczno-egzystencjalne i (4) systemowe. Wyłoniono również (5) element tej struktury dla szkół, których nie można zaliczyć do żadnego z czterech głównych nurtów teoretycznych w psychoterapii. Do takich szkół została zaliczona m.in. terapia Ericksonowska, NLP, bioenergetyka, psychoterapia zorientowana na proces; wśród nich znalazły także miejsce szkoły określone jako eklektyczne.

Po uwzględnieniu danych z tomu Psychoterapia. Integracja należy właściwie uznać, że niezaliczone do żadnego z czterech głównych nurtów szkoły – w sposób mniej czy bardziej twórczy integrujące dorobek teoretyczny i praktyczny tego, co powstało wcześniej – stanowią odrębne, specyficzne podejście do psychoterapii. W tomie tym zaprezentowane zostały syntetyzujące, integrujące teorię i praktykę psychoterapeutyczną szkoły, takie jak m.in. terapia multimodalna Lazarusa, integracyjna terapia relacyjna Watchela, psychodynamiczne podejście Strickera i Golda, transteoretyczny model psychoterapii Prochaski
i DiClemente, neuropsychoanaliza, NLP.

Przytoczono też dane empiryczne z badań prowadzonych w krajach o wysokim poziomie rozwoju psychoterapii, dotyczące częstości posługiwania się przez psychoterapeutów w praktyce metodami integracyjnymi czy eklektycznymi, czyli o mniej twórczej integracji, wykorzystującymi bez syntezy teoretycznej techniki pracy różnych szkół psychoterapii. Najogólniej rzecz biorąc, niektóre z tych danych wskazują, że metody integracyjne/eklektyczne stosuje większość psychoterapeutów. Zespół Badań nad Integracją w Psychoterapii, działający pod kierunkiem prof. dr hab. Lidii Grzesiuk w obrębie Katedry Psychopatologii i Psychoterapii Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, zamierza w bieżącym roku podjąć na ten temat ankietowe badania, licząc na gotowość do współpracy polskich psychoterapeutów. Stali członkowie tego Zespołu – dr Hubert Suszek,
dr Rafał Styła, mgr Małgorzata Rutkowska i mgr Krzysztof Krawczyk –
w toku badań pilotażowych zwrócili się do 39 psychoterapeutów z prośbą
o określenie, (1) czy stosują we własnej praktyce terapeutycznej podejście eklektyczne lub integracyjne, czy też nie, oraz (2) jak uzasadniają swój wybór sposobu pracy psychoterapeutycznej. Odpowiedzi udzieliło 25 respondentów. Aż 19 z nich informowało o posługiwaniu się metodami eklektycznymi/integracyjnymi. Tylko 4 psychoterapeutów deklarowało, że nie stosują podejścia integracyjnego. Jeden psychoterapeuta stwierdził, że prowadzi psychoterapię w sposób zróżnicowany – w jednym kontekście integruje metody psychoterapii, a w innym opiera się na założeniach jednej szkoły psychoterapeutycznej. Jeden psychoterapeuta odesłał ankietę bez odpowiedzi.

Tak więc wydaje się, że w wyróżnionej w tomie Psychoterapia. Teoria (5) kategorii szkół psychoterapii niedających się zaklasyfikować do czterech głównych nurtów teoretycznych powinny być wyodrębnione dwie subkategorie: (5.1) szkoły integrujące teorię czy praktykę terapeutyczną oraz (5.2) pozostałe szkoły psychoterapii nieoparte na założeniach czterech głównych nurtów.

Około połowa rozdziałów niniejszego tomu akademickiego podręcznika psychoterapii – zarówno w części I, poświęconej szkołom psychoterapii, jak i w części II, dotyczącej metod psychoterapii – wyraźnie nawiązuje zwłaszcza do pierwszego tomu podręcznika. Znacznie poszerzony został zakres informacji o podejściach, szkołach psychoterapii, metodach i technikach, ich rozwoju aż do czasów współczesnych – w stosunku do pierwszych tomów podręcznika pokazujących początki, historię powstawania nurtów teoretycznych w psychoterapii, podstawowe z tego zakresu informacje. I tak, trzy pierwsze rozdziały dotyczą nurtu psychoanalitycznego, w tomie Psychoterapia. Teoria omówionego przez Zbigniewa Sokolika i Waldemara Dudka (2005). Obecnie w rozdziale 1. szerzej niż uprzednio została opisana psychoanaliza brytyjska, a zwłaszcza poglądy Melanie Klein, Anny Freud
i Donalda Winnicotta. Rozdział 2. przedstawia źródła francuskiej psychoanalizy, dorobek czołowego jej reprezentanta – Jacques’a Lacana, a także poglądy współczesnych przedstawicieli psychoanalizy, m.in. Andre Greena. Rozdział 3. nie ogranicza się do bogatej prezentacji osiągnięć Carla Gustava Junga, lecz opisuje również dokonania kontynuatorów jego myśli.

W tomie Psychoterapia. Praktyka, w części I Barbara Tryjarska (2006a) podała podstawowe informacje na temat psychoterapii grupowej. Natomiast w tomie niniejszym rozdział 4. ujmuje psychoterapię grupową wyłącznie z psychoanalitycznej perspektywy, a dokładniej opisuje historyczne źródła analizy grupowej, założenia dotyczące mechanizmów powstawania zaburzeń w funkcjonowaniu pacjentów, procesu psychoterapii i funkcji, jaką pełni grupa w tym procesie.

W tekstach wcześniejszych tomów podręcznika pojawiało się pojęcie „psychoterapia psychodynamiczna”. Psychodynamicznemu podejściu
w niniejszym tomie poświęcone są rozdziały 5. i 6. W Polsce obecnie coraz częściej psychoterapeuci identyfikują się bowiem z tym podejściem, prowadzą dość powszechne szkolenia w tym zakresie. W rozdziale 5. psychoterapia psychodynamiczna została odniesiona do teorii instynktów, teorii relacji z obiektem, psychologii ego i self. Opisane zostały właściwości obu jej postaci – psychoterapii wglądowej i wspierającej. Natomiast rozdział 6. zawiera informację o jednej ze szkół zaliczanych do podejścia psychodynamicznego – mianowicie o intensywnej krótkoterminowej psychoterapii dynamicznej (ISTDP). Opisuje teoretyczne źródła tej terapii, stosowane techniki pracy psychoterapeutycznej oraz wyniki badań nad skutecznością ISTDP.

Dwa następne rozdziały niniejszego tomu podręcznika dotyczą terapii poznawczej. Rozdział 7. na wyższym poziomie ogólności –
w stosunku do tekstu Jadwigi Rakowskiej (2005) z tomu Psychoterapia. Teoria – informuje o etapach rozwoju terapii poznawczo‑behawioralnej, badaniach jej skuteczności oraz o kontrowersjach dotyczących skuteczności psychoterapii. Natomiast rozdział 8. charakteryzuje terapię metapoznawczą – jej założenia teoretyczne i metody pracy psychoterapeutycznej odniesione zwłaszcza do zaburzeń lękowych.

Do trzeciego z głównych nurtów teoretycznych psychoterapii – poza psychoanalitycznym i behawioralno-poznawczym – nawiązuje w niniejszym tomie rozdział 9. prezentujący psychoterapię opartą na doświadczaniu. Opisuje bardziej współczesną – niż Urszula Jakubowska (2005) w tomie Psychoterapia. Teoria – wersję psychoterapii, którą można zaliczyć do nurtu humanistyczno-egzystencjalnego.

Pięć kolejnych rozdziałów części I szóstego tomu akademickiego podręcznika omawia szkoły psychoterapii niedające się zaklasyfikować do czterech głównych nurtów teoretycznych. I tak, rozdział 10. zawiera w pełni oryginalne dane – charakteryzuje nieuwzględniane w pięciu dotychczas opublikowanych tomach podejście postmodernistyczne, opisuje szkoły psychoterapii dające się w ramach tego podejścia wyodrębnić. Rozdział 11. przedstawia szerzej – w sposób bardziej zbliżony do języka jej twórcy niż w tekście Grzesiuk i Jakubowskiej (2005) – założenia terapii Ericksonowskiej, specyficzną dla tej terapii diagnozę problemów pacjenta, fazy procesu psychoterapeutycznego
i strategie pracy. Natomiast rozdział 12. dotyczy, wymienionej na początku wprowadzenia, psychoterapii neurolingwistycznej, która ma swoje źródła w NLP. Argumenty przemawiające za zasadnością koncepcji teoretycznej neurolingwistycznego programowania i wartością praktyczną NLP zaprezentował Krzysztof Krawczyk (2010) w tomie Psychoterapia. Integracja.

Historia rozwoju NLP rozpoczęła się w 1972 roku, kiedy to wydawnictwo Science and Behavior Books, które zamierzało opublikować zapisy nagrań sesji prowadzonych przez Fredericka (Fritza) Perlsa, uznanego w tym czasie za jednego z trzech najbardziej efektywnych psychoterapeutów na świecie, powierzyło Richardowi Bandlerowi – wówczas studentowi Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Cruz – wykonanie transkrypcji materiałów pochodzących z sesji prowadzonych przez tego sławnego psychoterapeutę (Peczko, 2010). Bandler – w toku opracowywania nagrań – zauważył powtarzające się wzorce komunikatów werbalnych i niewerbalnych Perlsa. Powstało przypuszczenie, że te wzorce stanowią istotny element tajemnicy skuteczności sławnego psychoterapeuty. Bandler podjął wtedy współpracę z psycholingwistą z tego samego Uniwersytetu, Johnem Grinderem – znanym z umiejętności praktycznego zastosowania wiedzy lingwistycznej. Ci dwaj twórcy w założeniach NLP odwoływali się do poglądów Gregory’ego Batesona, Alfreda Korzybskiego, Noama Chomsky’ego (Bandler, Grinder, 1975; Grinder, Bandler, 1976). Dokonany przez Bandlera i Grindera opis „struktury magii” uwzględniał nie tylko obserwacje dotyczące pracy Perlsa, ale także wyniki analiz sesji psychoterapeutycznych Virginii Satir i Miltona Ericksona, zaliczonych również do najbardziej efektywnych psychoterapeutów w ówczesnym czasie. The Structure of Magic to tytuły pierwszych książek na temat NLP; tom I dotyczy komunikacji werbalnej, tom II – niewerbalnej.

Zgodnie z założeniami twórców NLP, umysł ludzki jest programowany przez (1) informacje pochodzące ze środowiska, zwłaszcza od ważnych dla jednostki osób, oraz (2) własne stereotypy myślenia i działania. Koncepcja NLP wyjaśniała, w jaki sposób człowiek konstruuje i podtrzymuje własne wyobrażenia/modele świata. Struktura języka, jaką posługuje się jednostka, sposób budowania wypowiedzi, w dużej mierze nieświadomie stosowane przez nią nawyki językowe odzwierciedlają jej sposób myślenia, a także wywierają wpływ na odbiór informacji, na jej sposób myślenia, a zwłaszcza spostrzeganie własnych ograniczeń czy też możliwości. Kiedy stereotypy myślenia i działania, ograniczając jednostkę, stają się źródłem jej problemów, cierpienia, to można je świadomie zmieniać. NLP dostarcza wiedzy i metod usprawniania komunikacji oraz praktycznych narzędzi ułatwiających, przyspieszających wprowadzanie zmian.

Twórcy NLP odkryli, jaka jest rola języka w procesie uczenia się, rozwiązywania problemów, zidentyfikowali powtarzane przez Perlsa i Satir, kierowane do pacjentów zestawy pytań, które poszerzały nawykowe ramy doświadczania i myślenia. Należy podkreślić, iż trzej sławni psychoterapeuci reprezentowali odmienne nurty, szkoły psychoterapii, stosowali inne style pracy psychoterapeutycznej. A więc twórcy NLP, odkodowując powtarzane wzorce językowe, abstrahowali od treści komunikowanych przez tych terapeutów.

NLP zawiera przede wszystkim koncepcję rozumienia procesu profesjonalnej komunikacji i udzielania pomocy oraz praktycznych zastosowań tej wiedzy teoretycznej. Traktuje ludzkie zachowanie jako komunikat. Znaczenie tego komunikatu nie jest określane przez inicjujący go zamiar nadawcy, ale przez reakcję, jaką wywołuje u odbiorcy, przez informację zwrotną. Zachowanie człowieka, które nie doprowadza do realizacji intencji, jest wyborem możliwym na danym etapie jego rozwoju. Nie jest ujmowane w kategoriach popełnionych przez niego błędów, ale traktowane jako źródło informacji zwrotnych, do jakich doprowadza. A więc jeśli to, co czyni jednostka, nie przyczynia się do realizacji celu, to wyłania się postulat, by uczyniła coś odmiennego niż dotychczas, coś co może doprowadzić do oczekiwanej informacji zwrotnej. Posiadane zasoby pozwalają na dokonanie zmiany własnego sposobu myślenia i zachowania.

Powstało wiele technik NLP dających się zastosować w praktyce, usprawniających komunikację, wykorzystujących wzorce językowe dla wywierania wpływu na ludzi – w psychoterapii, w edukacji, negocjacjach, zarządzaniu, biznesie, reklamie, w procesie perswazji, np. przy sprzedaży towarów czy usług. W końcu lat osiemdziesiątych XX wieku Bandler i Grinder zakończyli współpracę. Obserwuje się nadal rozwój koncepcji neurolingwistycznego programowania, powstają nowe techniki wykorzystywane w praktyce. Słuszna wydaje się konstatacja, że rozwój ten podąża w dwu kierunkach. Z jednej strony, dostrzec można coraz to nowe zastosowania modeli czy technik NLP, także jako narzędzi umożliwiających manipulację ludźmi. Obserwuje się silne dążenie reprezentantów tej opcji do sukcesu komercyjnego, reklamowanie NLP przy użyciu niedających się spełnić obietnic, np. gwarancji rozwiązania wszelkich kryzysów lub całkowitej przemiany życiowej, jako skutecznej metody wpływania na przekonania klienta, nabywcy, czy np. do efektywnego uwodzenia.

Z drugiej strony, w pewnym sensie odpowiedzią na te naganne zjawiska było utworzenie w 1983 roku International Association for NLP – Międzynarodowego Stowarzyszenia NLP, którego celem jest kultywowanie wysokich standardów merytorycznych i etycznych, zgodnych z duchem pierwotnej wersji neurolingwistycznego programowania,
z wartościami Perlsa, Satir i Ericksona. Jako wyraz tej drugiej tendencji może być potraktowane także stworzenie przez europejskich psychoterapeutów neurolingwistycznej psychoterapii (NLPt), która została zaakceptowana w 1999 roku przez Europejskie Stowarzyszenie Psychoterapii. Informacje na temat tej właśnie psychoterapii zawarte są w rozdziale 12. niniejszego tomu. Przedstawione jest tam rozumienie zdrowia i zaburzeń psychicznych z perspektywy NLPt oraz omówione są zjawiska zachodzące w procesie psychoterapii i stosowane metody pracy terapeutycznej.

Ważnym argumentem w sprawie wartości neurolingwistycznego programowania są wyniki badań weryfikujących jego założenia. Badania takie prowadzone są zarówno przez (1) zwolenników tej metody, zwykle stosujących ją we własnej praktyce psychoterapeutycznej, jak i (2) autorów krytycznie wobec niej nastawionych, m.in. przez niektórych psychologów akademickich. Na dużym poziomie ogólności można stwierdzić, że te dwie grupy badań ujawniają odmienne proporcje między danymi empirycznymi (a) potwierdzającymi tezy NLP czy NLPt, przemawiającymi za skutecznością oddziaływań wykorzystujących tę metodę, (b) niedostarczających takich potwierdzeń i (c) częściowo potwierdzających tezy NLP czy NLPt.

W niniejszym wprowadzeniu możliwe jest przekazanie bardzo ogólnych danych, podanie tylko wybranych przykładów, zasygnalizowanie, jak przedstawiają się rezultaty badań nad NLP. I tak, Tomasz Witkowski w 2009 roku dokonał podsumowania 35 lat badań nad NLP, stwierdzając, że 18% z nich potwierdza założenia NLP, 54% nie dostarcza potwierdzeń, a 27% przynosi niepewne wyniki. Natomiast Peter Schütz i współautorzy (1999) w złożonym do EAP dossier przytaczają dane, rezultaty 67 badań potwierdzających: (a) skuteczność NLPt, zwłaszcza w zakresie leczenia osób przeżywających fobie czy inne zaburzenia lękowe, (b) efektywność specyficznych technik pracy psychoterapeutycznej NLPt oraz (c) skuteczność stosowania NLP
w poradnictwie i w edukacji (por. Schütz i in., 2001).

Badania nad NLP prowadzone były także w Polsce (Grzesiuk, 1988; 1994; Markowska, 1984; Garnek, 1986; Zdzienicka, 1986; Huflejt‑Łukasik, Regulska, 2005). Wyniki badań Urszuli Markowskiej były zgodne z koncepcją NLP. Rezultaty osiągnięte przez Barbarę Garnek dostarczyły częściowych potwierdzeń dla tez NLP. Część wyników Małgorzaty Zdzienickiej również potwierdziła tezy NLP, ale autorka uzyskała też istotny statystycznie rezultat sprzeczny z poglądami wyrażanymi przez Bandlera i Grindera. Badania Mirosławy Huflejt‑Łukasik i Hanny Regulskiej nad skutecznością neurolingwistycznej psychoterapii wykazały w efekcie jej stosowania m.in. spadek nasilenia objawów psychopatologicznych, mniej częste posługiwanie się przez pacjentów stylem radzenia sobie ze stresem skoncentrowanym na emocjach, a bardziej częste stosowanie stylu skoncentrowanego na zadaniu.

Lidia Grzesiuk w pracy z 1994 roku opis rezultatów badań Markowskiej, Garnek i Zdzienickiej kończy stwierdzeniem, że wprawdzie badania trzech autorek miały charakter eksploracyjny, jednakże ich wyniki powinny skłaniać psychoterapeutów do bardziej ostrożnego
i refleksyjnego stosowania w praktyce technik NLP. W tej samej pracy autorka wspomina fragment dyskusji, jaką miała okazję przeprowadzić z Christopherem F. Sharpleyem (1984; 1987), który opublikował dwa przeglądy rezultatów badań nad NLP. W pierwszym artykule podał, że wyniki tylko dwóch prac potwierdzają tezy NLP, w ośmiu nie znaleziono potwierdzeń, a rezultaty pięciu badań nie były jednoznaczne. W drugim artykule poinformował o analizie 44 badań – ocenił, że 6 spośród nich potwierdzało tezy NLP, 27 nie potwierdzało, a w 11 można było znaleźć częściowe potwierdzenie. Nie zgodził się z przytoczonymi poglądami Erica Einsprucha i Bruce’a Formana, że większość badaczy nie rozumie koncepcji NLP, przeprowadza niekonkluzywne badania, popełniając przy tym błędy metodologiczne. Uznał wówczas, że rezultaty publikowanych badań mogą raczej sugerować nietestowalność tez NLP.

W 1988 roku, kiedy autorka niniejszego wprowadzenia zaprezentowała podczas Międzynarodowego Kongresu Psychologii w Sydney oparte na koncepcji NLP wyniki trzech przeprowadzonych w Polsce badań (Markowskiej, Garnek i Zdzienickiej), w trakcie dyskusji
z Sharpleyem wyraziła pogląd, że teksty twórców NLP niekiedy są wieloznaczne i nie zawsze są spójne. Ponadto jej perspektywa – psychologa klinicznego może skłaniać do odmiennej niż psychologa społecznego interpretacji tez NLP. I tak, dla przykładu, rezultaty Markowskiej z perspektywy psychologa klinicznego są spójne z tezami NLP, a perspektywa psychologa społecznego może skłaniać do uznania tych wyników za niepotwierdzające. Sharpley nie zaprzeczył możliwości przyjęcia takiego stanowiska.

Rozdział 13. niniejszego tomu, dotyczący psychoterapii zorientowanej na proces, pomija omówione przez Bognę Szymkiewicz (2005)
w tomie Psychoterapia. Teoria filozoficzne źródła pracy z procesem. Koncentruje się na (1) takich obszarach pracy psychoterapeutycznej, jak symptomy fizyczne, marzenia senne, relacje z ludźmi, (2) specyficznych technikach psychoterapeutycznych stosowanych przez reprezentantów tej szkoły psychoterapii. Natomiast rozdział 14. przedstawia zupełnie nowe informacje w stosunku do opublikowanych w poprzednich tomach podręcznika. Mianowicie prezentuje metody pracy wykorzystywane w tzw. pozytywnej psychoterapii. Stosujący ją terapeuci definiują cel psychoterapii w kategoriach zasobów, a nie zaburzeń, problemów, dolegliwości pacjenta. Również nowe informacje zawiera rozdział 15. prezentujący psychoterapię autorstwa japońskiego psychiatry Shoma Mority.

Dwa pierwsze rozdziały części II niniejszego tomu – odnoszącej się do metod psychoterapii – dotyczą technik pracy podejścia psychoanalitycznego. Rozdział 16. prezentuje kompleksową analizę marzeń sennych, a rozdział 17. omawia wykorzystanie materiału dostarczanego przez treść marzeń sennych w pracy nie z indywidualnym pacjentem, ale z grupą psychoterapeutyczną.

Rozdział 18. nawiązuje do wspomnianego w rozdziale 10. niniejszego tomu, rozwijającego się obecnie podejścia narracyjnego, opisuje stosowane metody pracy psychoterapeutycznej w tym podejściu. Określa też relacje między narracyjną perspektywą a podejściem dialogowym
i koncepcjami subosobowości. Rozdział 19. pokazuje perspektywę polipsychizmu, opisuje psychoterapeutyczną pracę z subosobowościami.

Dwa podrozdziały rozdziału 20. pozwalają zapoznać się z metodą hipnozy; pierwszy z nich opisuje jej klasyczną postać, a drugi – formę hipnozy zaproponowaną przez Miltona Ericksona. Tej szkoły psychoterapii – omówionej w rozdziale 11. niniejszego tomu – dotyczy też rozdział 21. charakteryzujący wykorzystanie metafor w pracy terapeutycznej.

Trzy ostatnie rozdziały niniejszego tomu podręcznika odnoszą się do dość specyficznych metod psychoterapii. W rozdziale 22. omówiona jest stosowana przez psychoterapeutów technika relaksacji. Rozdział 23. dotyczy terapii tańcem i ruchem, a rozdział 24. – interwencji psychoterapeutycznej z udziałem psów.

Tak więc krótki przegląd treści zawartych w szóstym tomie wydaje się uzasadniać stwierdzenie, iż w znacznym stopniu poszerza on wiedzę, zwłaszcza o nowych, rozwijających się współcześnie szkołach psychoterapii, oraz o metodach pracy psychoterapeutycznej. Początek wprowadzenia do tego tomu zapowiadał – poza informacją o jego treści – zamieszczenie w nim również pewnego komentarza na temat posługiwania się przez autorów akademickiego podręcznika psychoterapii dwoma terminami w odniesieniu do osób korzystających z psychoterapii – „pacjent” i „klient”.

Historycznie rzecz ujmując, wobec osób poddawanych psychoterapii pierwotnie używano określenia „pacjent”. Z tym terminem najczęściej spotykają się czytelnicy akademickiego podręcznika psychoterapii począwszy od prezentacji w tomie pierwszym poglądów psychoanalityków. „Klient” pojawił się w kontekście nurtu humanistyczno-egzystencjalnego, zwłaszcza terapii Rogeriańskiej, ale też nazwa ta jest stosowana w NLP, w psychoterapii neurolingwistycznej, której początki nie są tak odległe w czasie jak psychoanaliza. A więc tymi dwoma terminami w podręczniku autorzy nie posługują się zamiennie.
W pewnym sensie „pacjent” i „klient” to synonimy, bo obie nazwy odnoszą się do osoby uczestniczącej w psychoterapii. Ale o trafnym wyborze jednego z tych terminów decyduje kontekst – rodzaj psychoterapii, w jakiej ta osoba uczestniczy.

Przedstawione tu stanowisko jest odmienne od wyłaniającego się z badań przeprowadzonych przez Martę Anczewską i współpracowników (2011). Badania te wprawdzie dotyczą preferowanych określeń „pacjent” czy „klient”, jednakże odnoszą się do kontekstu psychiatrycznej opieki zdrowotnej, a nie do psychoterapii. Wyniki tych wykonanych w Polsce badań informują, że preferowanym terminem jest „pacjent” – dla 88% personelu psychiatrycznej opieki zdrowotnej i 77% osób leczących się. Natomiast w obu tych podgrupach tylko 5% za preferowaną uznawało nazwę „klient”. Okazało się, że preferencje te były wśród osób z personelu niezależne od wykonywanego zawodu (pielęgniarka, lekarz, psycholog, sanitariusz itp.) oraz stażu pracy.
A w podgrupie osób leczących się nie zależały od formy opieki medycznej, z jakiej korzystały (oddział stacjonarny, oddział dzienny i opieka środowiskowa).

W kulturze polskiej tradycyjne określenie „pacjent” kojarzy się bowiem z powierzeniem własnego życia i zdrowia fachowej opiece personelu medycznego, nie wywołuje skojarzeń ze świadczeniem usług na handlowych zasadach. Natomiast drugie z pojęć sugeruje wymianę świadczeń, odnosi się do interesanta załatwiającego sprawy w placówce usługowej.

Rezultaty badań prowadzonych w innych krajach nie dają jednoznacznej odpowiedzi co do preferowanych terminów określających osoby leczące się psychiatrycznie. I tak, w kolejnych badaniach prowadzonych w palcówkach psychiatrycznych w Stanach Zjednoczonych za terminem „pacjent” opowiadało się 20%, 22%, 55% i 68% osób badanych, a określenie „klient” preferowało odpowiednio 45%, 39%, 29% i 20% respondentów. W badaniach wykonanych w Nowej Zelandii nazwa „klient” wybierana była częściej – mianowicie przez 1/3 osób korzystających z leczenia środowiskowego, a „pacjent” – rzadziej, przez 1/4 badanych. Natomiast rezultaty badań przeprowadzonych w ambulatorium szpitala psychiatrycznego w Londynie były bardziej zbliżone do wyników polskich – preferowano określenie „pacjent” w 77%,
a „klient” tylko w 23%.

Tak więc czytelnik sześciu tomów akademickiego podręcznika psychoterapii częściej spotykał się w opublikowanych w nim tekstach
z określeniem „pacjent” niż „klient”, czyli z terminem zarezerwowanym dla tych szkół psychoterapii, które akcentują w swoich założeniach znaczenie niezależności osoby korzystającej z psychoterapii od terapeuty.

Wprowadzenie do niniejszego tomu podręcznika zakończy zapowiedź treści umieszczonych w znajdujących się w druku tomie siódmym, Psychoterapia. Pogranicza. Można w nim wyodrębnić dwie zasadnicze grupy problemów. Pierwsza z nich dotyczy podstaw naukowych psychoterapii (znacznie szerzej omówionych niż we wprowadzeniu do tomu IV podręcznika), relacji między psychoterapią a innymi naukami oraz związku psychoterapii z religią. Natomiast drugim zadaniem jest opis oddziaływań psychologicznych odmiennych niż psychoterapia, ale służących podobnym celom. Do takich oddziaływań zostały zaliczone: działalność środowiskowa w psychiatrii, coaching, warsztaty umiejętności społecznych, wywiad motywujący, trening mindfulness, choreoterapia, wspólnota Anonimowych Alkoholików, ustawienia systemowe Hellingera, psychologiczne oddziaływania wobec sportowców oraz psychologiczna interpretacja działania leków podawanych pacjentom w toku psychoterapii.

Lidia Grzesiuk
0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz