Antropologia przemiany duchowej

Fragment książki Gilgamesz i Psyche Jadwigi Wais

 

W obronie indywidualności

Książka Gilgamesz i Psyche jest pracą z dziedziny antropologii przemiany duchowej. Nie zajmuję się w niej teorią tego szczególnego działu antropologii, lecz stawiam pytanie o status duchowości człowieka, jej sposób istnienia i znaczenie w kulturze oraz życiu pojedynczego człowieka. Nie ukrywam, że w badaniach moich przyświecał mi cel obrony indywidualności przed uprzedmiotowieniem i odkrycia różnorakich jej „prac”. W pierwszym rozdziale książki został postawiony problem rzeczywistości duchowej człowieka. Pojęcie rzeczywistości duchowej jest tu traktowane wymiennie z takimi kategoriami, jak duchowość człowieka, życie psychiczne, świat wewnętrzny, świat duchowy, psyche, dusza, głos wewnętrzny itp., będącymi treścią doświadczenia jednostkowego i tradycyjnie zakorzenionymi w kulturze, jej wytworach i dziejach. Należą one, zgodnie z założeniem pracy, do kategorii pojęć ontologicznych w dwóch aspektach.

Po pierwsze, rzeczywistość duchowa człowieka ma charakter realny, jest faktem doświadczanym przez ludzi.

Po drugie, jako realny fakt, może być ona przedmiotem badań naukowych.
Rzeczywistość duchowa jako przedmiot badań jest w tej pracy ujęta dynamicznie, w postaci specyficznych i różnorodnych procesów przemiany duchowej człowieka. Badania procesów przemiany duchowej mają charakter interdyscyplinarny. Refleksja nad nimi sytuuje się na pograniczu różnych rodzajów wiedzy o człowieku. Filozofia, psychologia, ale również religie, literatura piękna, mitologie, baśnie i inne rodzaje sztuki dostarczają bogatego materiału dla badań specyfiki duchowości człowieka.

Założenie realności psychicznej człowieka napotyka na szereg trudności, które wydają się nie do pokonania. W naszej nastawionej na posiadanie i stechnicyzowanej epoce, w której przedmioty stanowią bezdyskusyjną rzeczywistość, rzeczywistości duchowej człowieka trudno jest przyznać status realnego istnienia. Na poziomie kultury masowej rzeczywistość duchową traktuje się jako mało ważne sprawy osobiste, jako dodatek do „prawdziwego życia”. Z kolei w ważnych teoriach naukowych życie psychiczne człowieka przedstawia się jako skomplikowaną kategorię abstrakcyjną, do której dostęp ma wąska grupa profesjonalistów. Również współczesne systemy cywilizacyjno-biurokratyczne odrzucają jednostkę z jej rzeczywistością duchową na rzecz własnych interesów związanych z władzą i regułami globalizacji. A jednak, mimo tych trudności, możliwa jest obrona indywidualności człowieka poprzez wykazanie realnego charakteru jego duchowego świata. Konfrontacja z tymi trudnościami jest dla badacza fascynującym doświadczeniem.
Rozwinięcie tezy o realnym istnieniu rzeczywistości duchowej łączy się tu z przyjęciem założenia o istnieniu procesów, jakim ta rzeczywistość podlega. W książce zostały wyodrębnione trzy rodzaje procesów traktowanych jako procesy przemiany duchowej człowieka: 1) procesy przemiany stopniowej, ewolucyjnej, 2) przeciwieństwa – procesy współdziałania biegunowych aspektów duchowości człowieka, 3) procesy przemiany nagłej. Procesy te zostały omówione w trzech pierwszych częściach książki.


Proces stopniowej przemiany duchowej

Stopniowa przemiana duchowa ma charakter uniwersalnego doświadczenia człowieka, który zawsze był zatopiony w naturalnych procesach przyrody jako jej część i aktywny uczestnik. Procesy i rytmy natury stały się dla człowieka wzorcami dla rozumienia samego siebie, świata społecznego, religii, kultury i własnego losu. Procesy ewolucyjnej, stopniowej przemiany duchowej człowieka ukazuję w opowieściach o mitologicznych bohaterach, a także w twórczości poetów, filozofów i uczonych humanistów. Dla moich badań wybrałam poezję Hermanna Hessego, starotestamentową opowieść o Jakubie i Ezawie, filozofię miłości Platona oraz dzieła uczonych humanistów: Karen Horney, Erika H. Eriksona, Bruna Bettelheima i Erwina Ringela. Programowy wiersz Hermanna Hessego Stopnie otwiera refleksję nad stopniowym procesem przeobrażania się duchowości człowieka. Poeta ukazuje tajemnicę paradoksu poddania się i wolności. Im bardziej poddajemy się życiu, tym bardziej jesteśmy wolni. Człowiek osiąga dojrzałość, gdy potrafi realizować w życiu zasadę: „Nie bać się”. Proces uwalniania się od lęku znajduje się także w polu zainteresowań wymienionych wyżej humanistów, którzy w centrum uwagi stawiają początek tego procesu – dzieciństwo. Dojrzewanie duchowe, prowadzące do miłości i afirmacji życia, jest biologicznie, psychologicznie i kulturowo związane z realizacją w dzieciństwie mitu o krainie miodem i mlekiem płynącej. Mleko i miód, jako symbole idealnego pokarmu dla ludzkiego dziecka, umożliwiają stopniowe osiągnięcie pierwotnej ufności wobec siebie i świata. Pierwotna ufność jest warunkiem harmonijnego rozwoju człowieczeństwa. Jej deficyt, choć prowadzi do bolesnych konfliktów, negatywizmu, zagrożenia chorobą psychiczną i samobójstwem, nie przekreśla możliwości osiągnięcia, na drodze stopniowej przemiany duchowej, miłości i afirmacji życia, stanowiących specyficzną formację duchową człowieka.

Starotestamentowa opowieść o Jakubie i Ezawie ukazuje ukryty, boski mechanizm procesów przemian całej rzeczywistości. Bóg uchylił zasłonę tajemnicy i Jakub ujrzał na własne oczy „ontologiczną” drabinę, po której płynnie wstępuje i zstępuje boski byt w postaci jego aniołów. Obraz wstępowania w górę i zstępowania w dół jest charakterystyczny także dla archaicznych szamańskich koncepcji rzeczywistości. Znamienne jest to, że tajemną wiedzę o istocie bytu Bóg przekazał Jakubowi, człowiekowi karmionemu w dzieciństwie miodem miłości i afirmacji życia. Pierwotne zaufanie i fundamentalne TAK wobec życia pomagają zatem w osiąganiu pełnego poznania i osiągania pomyślności życiowej nawet w sytuacji skrajnego niebezpieczeństwa, które jest nie tylko Jakubowym losem.

Uczta Platona ukazuje nam filozoficzną koncepcję uniwersalnego procesu stopniowej przemiany duchowej człowieka. Miłość – Eros, jak naucza Diotyma, jest boskim pośrednikiem tej przemiany. Gdyby nie Eros, rzeczywistość byłaby na zawsze podzielona na dwa obce światy, świat bogów i świat ludzi. Światy te dzieli przepaść. Tylko Eros, dzięki swojej medialnej naturze, może zachować łączność między nimi. Poprzez miłość człowiek może komunikować się z bogami. Daje mu to możliwość przekraczania siebie, przeobrażania się, doskonalenia i tworzenia – „płodzenia w pięknie”. Koncepcja Erosa, który umożliwia dostęp do świata absolutu, jest trwałym wkładem Platona w kulturę europejską.

Część pierwsza książki kończy się analizą Procesu Franza Kafki. Realność powieściowa jest tu interpretowana jako realność duchowa Józefa K. Proces karny stanowi metaforę procesu załamania i transformacji duchowej bohatera. Józef K. żyje w świecie pozbawionym Erosa. Życie człowieka oddzielonego od miłości, od innych ludzi, od samego siebie wypala się i zamiera. Musi zatem dojść do aresztowania, oskarżenia, procesu sądowego i wyroku, symbolizujących etapy procesu przemiany duchowej Józefa K.


Przeciwieństwa

Przeciwieństwa spotykają się w procesie współdziałania biegunowych aspektów duchowości człowieka. Idea walki przeciwieństw obecna jest już w starożytnych koncepcjach ontologicznych i kosmologicznych, np. Anaksymandra, Empedoklesa. W starożytnych sytemach przeważały jednak całościowe koncepcje ładu kosmicznego, którego harmonijnym przedłużeniem był ziemski ład w życiu społecznym i duchowym człowieka. Z czasem w filozofii człowieka i myśli społecznej do głosu dochodziła coraz bardziej świadomość fundamentalnych sprzeczności w egzystencji jednostki i jej wspólnot. Życie duchowe i społeczne oraz cała rzeczywistość straciły klasyczny urok budowli wzniesionej dla ładu i harmonii. Pojawił się niepokój wobec nowej wizji kosmosu, świadomość nierozwiązywalnych sprzeczności, konfliktów i przeciwieństw w życiu społecznym i jednostkowym. W efekcie w dzisiejszym świecie ludzie dawno już zapomnieli, co to znaczy mieszkać w bezpiecznym gmachu kosmosu i państwa. Przeciwnie, żyjemy w nieustannej opresji, walce i poczuciu bezsilności. Ład i harmonia, tak cenione przez starożytnych, stały się dziś pojęciami z dziedziny utopii, mimo że nadal są przedmiotem pragnień człowieka.

Drugą część pracy poświeciłam badaniom stanu ducha współczesnego człowieka w warunkach sprzeczności i wewnętrznych przeciwieństw. Mircea Eliade określa ten stan jako oderwanie od płaszczyzny i łączy z odkryciami etnologii i psychoanalizy. Odkrycia nieznanych dotąd kultur w wielu rejonach świata i nieznanych głębi wewnątrz własnej psychiki zachwiało, budowaną od 25 wieków, tożsamością Europejczyków. Mistrzami analizy i diagnozy duchowości dzisiejszego człowieka są Zygmunt Freud, Karol Gustaw Jung i Erich Fromm. Tych trzech badaczy wybrałam dla ukazania realnego aspektu przeciwieństw w duchowości człowieka. Każdy z nich prześwietla duszę człowieka na swój sposób, a łączy ich niezłomne przekonanie, że mimo wszystko możliwe jest przetrwanie oraz zachowanie człowieczeństwa w człowieku. Bolesne doświadczenia duchowych i społecznych sprzeczności i konfliktów nie idą na marne. Pomagają przebudzić się i odnaleźć scalający mit, w którym człowiek odnajdzie sposób na złagodzenie przeciwieństw. Tym mitem jest poszukiwanie szerszej świadomości i możliwości doświadczania miłości.

Istotę dzieła Zygmunta Freuda określają dwa hasła spinające starożytność i współczesność: „Poznaj samego siebie” i „Prawda nas wyzwoli”. Dla Zygmunta Freuda jedynym sposobem przeżycia i wytrwania na polu walki między przerastającymi człowieka wewnętrznymi presjami i popędami jest wykształcenie w sobie postawy heroicznej. Pomimo że zagraża nam każdego dnia tortura rozszalałych popędów, prowadzących do śmierci psychicznej, naszą powinnością jest nie bać się. Musimy nieugięcie opowiadać się za światłem rozumu oraz działać w duchu zdrowej miłości. Zdrowa miłość, w odróżnieniu od chorej, polega na umiejętności pracowania i działania w duchu prawdy dla tych, których kochamy. Najważniejszym celem psychoanalizy, jako terapii i zadania życiowego, jest uwolnienie się od iluzji. Iluzje przyjmują formę przymusu powtarzania, który blokuje dojrzewanie osobowości człowieka w kierunku miłości i wolności. W przeddzień ponurej epoki Hitlera dzieło Zygmunta Freuda miało szczególny charakter diagnozy i wyboru pryncypiów życiowych człowieka.

Najistotniejszym zadaniem, jakiemu poświęcił się Karol Gustaw Jung w swojej działalności uczonego i psychiatry, jest odnalezienie mitu, w którym odzwierciedla się prawda życia pojedynczego człowieka, społeczeństwa i całej ludzkość. Mit ten wskazuje na to, co jest konieczne dla przetrwania człowieczeństwa w człowieku. Dlatego wywołuje żywy oddźwięk, jest poszukiwany i autentycznie, choć nie zawsze świadomie, przeżywany przez współczesnych ludzi. Ma on charakter scalający przeciwieństwa w duchowości człowieka. Dzięki temu scaleniu człowiek odnajduje uniwersalne znaczenie i sens istnienia w kosmosie, w przyrodzie, w społeczeństwie, we własnym losie, które z pozoru wydają się skazane na chaos i beznadziejny relatywizm. Odnalezienie „żywego” mitu to zarazem odnalezienie znaczenia własnego istnienia, poszerzenie świadomości i umożliwienie życia w duchu miłości i odpowiedzialności. Do mitu osobistego i zbiorowego dochodzimy w procesie indywiduacji, w którym racjonalna świadomość i irracjonalna nieświadomość nie walczą ze sobą, lecz tworzą paradoksalną możliwość współdziałania. Proces indywiduacji wymagający poddania się działaniu nieświadomości i sprostania paradoksom jest zadaniem niebezpiecznym, co zostało przedstawione na przykładzie samego Junga. Jego proces indywiduacji ukazuje, że sprzeczności i konfliktów nie da się rozwiązać. Można je jedynie przerosnąć na wyższym poziomie integracji duchowej, w prawdziwie przeżywanym micie jednostkowym i zbiorowym.

W dziele Ericha Fromma znajdujemy konkretyzację sytuacji dezintegracji społecznej i jednostkowej, która jest wynikiem braku jednoczącego mitu. Na płaszczyźnie społecznej prowadzi to do wojen, przemocy, eksploatacji człowieka przez człowieka, w życiu jednostki natomiast mamy do czynienia z nekrofilią, sadomasochizmem, iluzjami, symbiotycznymi związkami itp. Te negatywne zjawiska opanowały głęboko wyobraźnię i życie codzienne współczesnych ludzi i traktowane są jako konieczne i „normalne”. Patologiczna normalność jest wyrazem bezsilności i lęku, które towarzyszą sytuacji niespełnionego życia. Niespełnione życie, jak pokazał to Franz Kafka w postaci Józefa K., to życie pozbawione miłości i głębszych związków z ludźmi, przyrodą, sacrum i sobą samym. Pojawia się wówczas namiastka życia w postaci bezsilnego gniewu, agresji i nienawiści. Dla Ericha Fromma rozwiązaniem tej niszczycielskiej sytuacji, w jakiej znalazł się współczesny świat, jest orientacja biofilna. Jest to bezwarunkowa miłość życia, afirmacja istnienia. Miłość nie sprowadza się tu tylko do uczuć, lecz jest rysem charakteru i postawą wobec siebie, innego człowieka i świata. Postawa ta charakteryzuje się troską, poszanowaniem, odpowiedzialnością i poznaniem. Druga część kończy się analizą dwóch aspektów duchowości człowieka: Erosa i Mefistofelesa na przykładzie procesu śmierci psychicznej, jakiej doświadcza Faust w dziele Goethego. Dwa antagonistyczne aspekty duchowości człowieka to freudowski, twórczy popęd życia – Eros i niszczycielski popęd śmierci, w dziele Goethego ukazany jako Mefistofeles. Eros i Mefistofeles, mimo że stoją na dwóch przeciwstawnych biegunach, nie mogą istnieć bez siebie i nieuchronnie się przenikają. Faust, który uległ pokusie wyrzeczenia się własnej duszy dla iluzji wszechmocy, stał się ofiarą Mefistofelesa. W rezultacie Eros został pokonany, a Faust za życie bez miłości zapłacił najwyższą cenę, jaką jest śmierć psychiczna: „sprzedał własną duszę diabłu”.


Przemiana nagła

W nagłej przemianie duchowej człowieka mamy do czynienia z narzucającą się i widoczną dynamiką duszy. Jest to doświadczenie gwałtownego zwrotu życia na wszystkich płaszczyznach. Doświadczeniu temu towarzyszą sprzeczne doznania: paradoksalności, pewności, ambiwalencji, osamotnienia, przerażenia, radości. Do analizy nagłej przemiany duchowej wybrałam baśnie ze zbioru braci Grimm, doświadczenie satori w zen, mit o Erosie i Psyche, epos o Gilgameszu, a także współczesną psychoterapię Miltona Ericksona.

Nagła przemiana duchowa może spełnić się w zamkniętym kręgu „ja”, jak w doświadczeniu satori. Wszystkie opowieści zen o satori zawierają ten sam motyw pustelniczego życia w aszramie lub na odludziu. Oto mnich praktykujący w samotności buddyzm zen na skutek przypadkowego bodźca doznaje duchowego wstrząsu, który totalnie zmienia jego dotychczasowy sposób życia i spojrzenie na świat. Satori przebiega w izolacji od uwarunkowań rodzinnych, społecznych, biograficznych. Jest doświadczeniem na wskroś indywidualnym. W kręgu kultury europejskiej doświadczenie nagłej przemiany duchowej różni się od dalekowschodniego satori wyjściem z zamkniętego kręgu „ja”. Ukazywane jest tu jako doświadczenie o charakterze relacyjnym. W baśniach braci Grimm nagła przemiana bohaterów doprowadza do pojawienia się relacji ja-ty. Narzeczeni zamienieni w zwierzęta odzyskują nagle swe człowieczeństwo, które wiąże się z przyjęciem orientacji biofilnej. Mogą teraz w duchu miłości i odpowiedzialności nawiązać osobowe relacje z partnerem seksualnym, rodzicami, własnym dzieckiem. Świat przyrody: ciało, rośliny i zwierzęta, świat społeczny: ludzie bliscy i obcy, świat duchowy: psyche i ideały, świat rzeczy: przedmioty sztuki i rzemiosła, stają się jednym zintegrowanym światem, w którym podstawową relacją tworzącą duchowość i człowieczeństwo jest relacja ja–ty.

Eros i Psyche ze starożytnego mitu tworzą związek miłosny, który poprzez konflikty przeobraża się z miłości pełnej lęku, poczucia krzywdy i winy w miłość bezwarunkową. Zdobycie orientacji biofilnej, a więc przede wszystkim umiejętności kochania bez stawiania warunków, zostaje w micie nagrodzone darem nieśmiertelności. Psyche uzyskała nieśmiertelność, nie starając się o to. Po prostu kochała Erosa i gdy go straciła, zrobiła wszystko, by go odnaleźć. Nieśmiertelność, jaką obdarzyli ją bogowie, była „ubocznym produktem” miłości.

Gilgamesz całe życie poświęcił na zdobycie nieśmiertelności, ale jej nie otrzymał. Epos ukazuje fiasko przemiany duchowej. Gilgamesz nie zna własnej psyche, nie chce ulegać gwałtownym przemianom duchowym, nie poddaje się zachętom do inicjacji i przejścia na nowy, dojrzalszy etap życia. Pogardza snami, miłością i śmiercią. Żyje wyłącznie życiem zewnętrznym jako władca i wojownik i nawet jego przyjaźń z Enkidu jest pełna pychy i ślepa na ludzki los. Odmowa udziału w przemianie duchowej ku orientacji biofilnej skazuje Gilgamesza na przeraźliwy strach przed śmiercią, na który nigdzie w świecie nie znalazł lekarstwa.

Psychoterapia Miltona Ericksona jest współczesnym przykładem techniki wywołującej nagłą przemianę zachowania i sposobu życia jego pacjentów. W swojej praktyce psychoterapeutycznej Milton Erickson odrzuca dogmat naukowej psychologii, głoszący poznanie psychiki pacjenta. Nie chce on w człowieku niczego poznawać, wyciągać jakiejś prawdy z głębi psychiki – przeciwnie, uważa, że psyche należy zostawić w spokoju. Szanuje tajemnicę duszy, nie wywołuje zażenowania i oporu pacjenta przed odkrywaniem się. Umie zebrać tak dużo danych w kontakcie ja–ty, że nie musi wnikać do duchowego świata pacjenta, do jego osobowości, przeszłości, intymności, dzieciństwa. Wie, że żaden wysiłek poznawczy i żadna technika nie ukażą człowieka w pełni, ani nie uleczą z choroby. Jego psychoterapia jest baśniowym teatrem, w którym pacjent gra główną rolę, doświadczając nieznanego, zgodnie ze starannie przygotowanym przez Ericksona scenariuszem. Erickson nie opierał się na żadnej wybranej teorii filozoficznej czy psychologicznej. Jego radość życia i biofilna orientacja okazały się skuteczniejsze od naukowych teorii. Wbrew scjentystycznym mniemaniom, że tylko dobrze teoretycznie ugruntowana psychoterapia może być skuteczna, podejście Ericksona, konsekwentnie unikające budowania teorii, coraz częściej uznaje się za nowatorski przełom od czasów Freuda i Junga.

Część trzecia kończy się analizą dwóch krańców kontinuum różnorodnych form nagłej przemiany. Są to: miłość od pierwszego wejrzenia i doświadczenia przemiany w pracy uczonego i badacza. W miłości od pierwszego wejrzenia występują w czystej postaci wszystkie cechy nagłej transformacji. Mariana Alcoforado, bohaterka Listów portugalskich, przeżywa skrajną przemianę, w której miłość erotyczna i religijne doświadczenie tworzą jedność. Jej doświadczenie zaprzecza psychoanalitycznej wizji kobiety. Mariana Alcoforado, zmagając się z Erosem i Tanatosem, nie choruje, nie ulega duchowej destrukcji. Przeciwnie, dzięki miłości erotycznej odkrywa wolność, swój własny los i doświadcza głębokiej afirmacji życia. Analogiczne przeżycie o charakterze mistycznym relacjonuje Blaise Pascal w Pamiątce, w której pojawia się religijne doświadczenie światła i ognia. W relacjach ludzi o przeżyciu nagłej przemiany powtarza się spostrzeżenie jasności, pulsującej światłości, ognia, nagłego blasku słońca. Nagła przemiana nie sprowadza się do kontemplacji nowego obrazu rzeczywistości, charakteryzuje się dynamiką skierowaną od wewnątrz na zewnątrz. Pojawia się teraz możliwość odważnego i twórczego działania.

Również pracę uczonego można rozpatrywać w kategoriach przemian duchowych. Hannah Arendt w swojej relacji z procesu Eichmanna nie poprzestaje na dokumentacji faktów. Zadaje fundamentalne pytania dotyczące zła w życiu społecznym z pozycji biofilnej orientacji. Nie cofa się przed odrzuceniem iluzji, tym samym zmusza nas do osobistego zaangażowania się w pytanie o miłość braterską. Mimo ostracyzmu w wielu środowiskach spowodowanego odrzuceniem iluzji i ukazaniem „skandalicznej” prawdy o istocie zła, Hannah Arendt nieugięcie opowiada się za miłością do osób, a nie do narodów czy grup społecznych.

W ostatniej części książki zostały przedstawione paradoksy procesów duchowych w odniesieniu do rzeczywistości ludzkiej psyche i sposobów jej poznania. Działanie tych paradoksów najwyraźniej widać na przecięciu dwóch dróg biegnących w duszy człowieka: via positiva i via negativa. W trzech przedstawionych rodzajach procesów przemian duchowych występują aspekty pozytywne i negatywne. Niebezpieczeństwa związane z przemianą duchową są zarazem szansą przebudzenia duchowego. Via positiva i via negativa towarzyszą wszystkim rodzajom przemian duchowych człowieka, jedna nie istnieje bez drugiej. Dopiero razem umożliwiają osiągnięcie pełni duchowej oraz biofilne ukierunkowanie aktywności życiowej człowieka.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz