Eksterminacja chorych psychicznie w Polsce (granice człowieczeństwa)
Tadeusz Nasierowski
streszczenie wystąpienia na XVI Forum Inspiracji Jungowskich
„Doświadczenia graniczne i transkulturowe”
Wśród nielicznych świadków tych zbrodni, którzy dożyli naszych czasów, był Henryk Mania, który jako 16-letni więzień Fortu VII został włączony do Sonderkommanda Herberta Lanego, odpowiedzialnego za wymordowanie osób chorych psychicznie w Kraju Warty oraz za Holocaust. Głównym zadaniem Mani było uprzątanie ciał ofiar. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Poznaniu Ośrodek Zamiejscowy w Koninie z dnia 6 lipca 2001 r. Henryk Mania został uznany za winnego tego, że w okresie od 8 grudnia 1941 r. do kwietnia 1943 r. w Chełmnie nad Nerem, działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, idąc na rękę okupantom hitlerowskim, brał udział w zbrodniach ludobójstwa.
Zważywszy na fakt, że bezpośredni sprawcy tych zbrodni otrzymali przed niemieckimi sądami wyroki podobne, a nawet mniejsze, decyzja polskiego sądu wydaje się kontrowersyjna. Pozbawione możliwości normalnego rozwoju dziecko, odizolowane, stale obcujące ze śmiercią, niemające prawidłowych wzorców zachowań, zostało potraktowane na równi z dojrzałymi ludźmi, dla których zabijanie stało się wyborem i chlebem dnia codziennego.
Zeznania Henryka Mani, jako świadka i współuczestnika tej zbrodni, mają wartość historyczną. Niejako obok tego pojawia się kwestia procesu deprawacji Mani, prowadzącego do coraz aktywniejszego włączania się przez niego w działania sprawców zbrodni, będąca zarazem pytaniem o granice człowieczeństwa.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!