Kryzys „połowy życia” – interpretacja i inspiracje
K.G. Junga – Piotr K. Oleś

Fragment książki Fenomen Junga
Redakcja naukowa: Krzysztof Maurin, Alina Motycka

Kryzys oznacza w psychologii punkt zwrotny, moment przełomowy, diametralną zmianę punktu widzenia, coś na kształt przesilenia choroby i powrotu do zdrowia. Kryzys „połowy życia” to całkowita zmiana spostrzegania samego siebie, świata i własnych relacji ze światem. Zmianę tę obrazuje odwrócenie perspektywy czasowej, z czasu już przeżytego w czas, jaki jeszcze pozostał1. A to wyznacza zupełnie nowy sposób oceny zysków i strat poniesionych od okresu młodości oraz nowy sposób interpretacji własnych preferencji, dążeń, ambicji i celów.Do głosu dochodzi myślenie i planowanie na zasadzie „teraz albo nigdy”, a cały szereg szans i możliwości dotychczas traktowanych jako dostępne w najbardziej naturalny i oczywisty sposób, staje pod znakiem zapytania2.

Pionierski opis i próbę wyjaśnienia tych przemian zachodzących zwykle między 35. a 40. rokiem życia i mających kontynuację w latach następnych, znajdujemy w pismach Karola G. Junga. Zanim jednak przedstawimy elementy myśli Junga, twórcy jednego z najbardziej inspirujących psychologicznych systemów teoretycznych, wzbogacone o pewne uzupełnienia i interpretacje współczesnego teoretyka i badacza zjawiska kryzysu połowy życia, Daniela Levinsona, cofnijmy się o blisko 100 lat i spróbujmy stwierdzić, czy zjawisko to mogło mieć miejsce w życiu samego Junga i innych twórców pierwszych teorii psychodynamicznych.

Przemiany osobowości obserwowane u wybitnych psychologów, Z. Freuda, K.G. Junga czy A. Adlera, można wyjaśnić, odwołując się do zjawiska kryzysu połowy życia3. U każdego z tych wybitnych twórców teorii psychologicznych osiągnięcie 40. roku życia jakoś dziwnie wiązało się z podjęciem polemiki z poglądami dotychczasowego mistrza i w konsekwencji z zerwaniem współpracy, a nawet więzów przyjaźni, i dalej ze sformułowaniem własnej teorii.

Freud, przekroczywszy 40 rok życia, zrezygnował ze współpracy naukowej z J. Breuerem, z którym wydawał Studia nad histerią, a powodem miała być różnica poglądów na temat etiologii zaburzeń nerwicowych.

Freud we wszystkich zaburzeniach dopatrywał się tła seksualnego i traumatycznych doświadczeń w formie uwiedzenia, faktycznego lub rozgrywającego się w psychice dziecka, Breuer był innego zdania. Czy zrywając z dotychczasowym mentorem, Freud rozegrał klasyczny kompleks Edypa, czy po prostu osiągnął taki poziom dojrzałości intelektualnej i osobowościowej, że dalsza współpraca mogła już tylko wiązać jego genialny umysł, a nie inspirować?

Podobne zdarzenia miały miejsce w życiu A. Adlera, który wyłamał się z klasycznej psychoanalizy, formułując własną teorię dokładnie, kiedy miał lat 40. Powodem konfliktu z Freudem było przekonanie Adlera, że w ramach nieświadomej motywacji, obok libido, występuje agresja – pogląd, do którego Freud doszedł około 10 lat później – kto wie, czy nie pod wpływem (również) doświadczeń I wojny światowej.

Wyrazem przemian osobowości Adlera w średnim wieku, dodajmy – przemian, które znakomicie oddają sens procesów opisanych przez Junga jako prawidłowości rozwojowe ludzkiej psychiki – jest radykalna zmiana poglądów na naturę człowieka. „Według młodego Adlera ludzi popycha do działania nienasycona rządzą władzy i dominacji (…). Według starszego Adlera ludzie są motywowani przez wrodzone zainteresowania społeczne, które skłaniają ich do podporządkowania osobistej korzyści dobru społecznemu”4.

Tę samą historię powtórzył K.G. Jung, dla którego ceną dążenia do pełnej autonomii w myśleniu naukowym było zerwanie przyjaźni z Z. Freudem i poważny kryzys egzystencjalny. Spór znów dotyczył roli instynktów i znaczenia seksualności w życiu człowieka. Dla Junga stał się on odskocznią dla zbudowania własnej teorii, w ramach której twórca psychologii analitycznej opisał i wyjaśnił jedno z najbardziej kontrowersyjnych zjawisk życia psychicznego – kryzys połowy życia.

Jak widać, mógł w tej materii korzystać ze swych osobistych doświadczeń i z nich wyprowadzić uniwersalną prawdę o rozwoju człowieka dorosłego.

Historie życia trzech wybitnych myślicieli sugerują nasilone dążenie do autonomii około 38., 40. roku życia. Spektakularne określenie dążenia do większej autonomii – „potrzeba mówienia swym własnym głosem” – to jeden z przejawów wewnętrznych przemian człowieka osiągającego wiek średni, a zmierzających do wzięcia pełnej odpowiedzialności za własne sprawy osobiste i zawodowe, autonomicznego kierowania sobą w miejsce realizowania oczekiwań, życia według swego własnego programu – BOOM (od: becoming one’s own man)5.

Jest to zjawisko rozwojowe typowe dla wieku średniego, i jak każde rozwojowe wyzwanie niosące szansę twórczej adaptacji według nowej zasady organizującej, a jednocześnie ryzyko frustracji i niepowodzenia, gdy brak osobistej przestrzeni dla realizacji indywidualnego programu, trudno taki program stworzyć albo wyzwolona i niekontrolowana potrzeba zmiany prowadzi do pochopnych i nieodwracalnych rozstrzygnięć.

Kryzys może przybrać wówczas dramatyczne formy, jak nieoczekiwane zmiany w życiu zawodowym lub osobistym, opisywane jako syndrom Gauguina, a polegające na próbie wymuszenia przemian wewnętrznych poprzez zmianę zewnętrznych warunków życia6 .

Inną reakcją może być, na przykład, depresja ze skłonnością do nadużywania środków odurzających lub innymi tendencjami autodestrukcyjnymi.

Używając metaforycznego języka i porównując życie człowieka do drogi słońca po niebie, Jung7 opisał proces rozwoju człowieka. Od połowy życia proces ten polega na stawaniu się jednostki sobą, czyli indywidualną, niepodzielną całością, różną od każdego innego człowieka.

„Używam terminu indywiduacja, aby oznaczyć proces, w trakcie którego osoba staje się nie-podzielna (in-dividual), tzn. osobną niepodzielną jednością lub »pełnią«”8.

Indywiduacja to proces, którego celem jest rozwój człowieka i – jak pisał Jung – dążenie do osobowości traktowanej jako ideał, proces polegający na stopniowym odkrywaniu i kształtowaniu autentycznych, niepowtarzalnych właściwości psychicznych. A staje się to możliwe dzięki integracji przeciwieństw i stopniowemu odkrywaniu Cienia. Opisany przez Junga proces indywiduacji przybliża człowieka do archetypowego mędrca, który nie tylko jest świadom tkwiących w nim przeciwieństw i nie tylko umie je integrować w spójną, choć składającą się z różnorodnych elementów całość, ale również potrafi zgłębiać nieświadome dotąd tajniki swego wnętrza i potrafi korzystać z funkcji psychicznych, które wcześniej pozostawały wyparte bądź stłumione.

Stąd, na przykład, osoba kierująca się w życiu rozumem otwiera się na świat uczuć, lub racjonalne myślenie zaczyna łączyć z intuicją. Wykorzystuje tym samym całą gamę predyspozycji psychicznych, tych jawnych i tych ukrytych, a jej funkcjonowanie zyskuje dzięki temu nową jakość. Nie są to procesy samoistne, wymagają one wysiłku i intencjonalnej aktywności podmiotu, stąd nie u każdego zachodzą w jednakowym tempie i nie u każdego prowadzą do tych samych efektów.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że proces odkrywania Cienia, nieakceptowanej części naszej psychiki, w której ukrywają się między innymi tendencje agresywne, zainspirował innego teoretyka orientacji psychodynamicznej do uczynienia zjawiska uświadamiania sobie własnej agresji i wrogości oraz innych destrukcyjnych sił jednym z głównych procesów charakteryzujących kryzys połowy życia9.

Przemiany połowy życia polegają na tym, że człowiek zwraca się ku właściwościom, które wcześniej były zaniedbane bądź wypierane ze świadomości. W pierwszej połowie życia rozwój osobowości pozostaje pod przemożnym wpływem zadań i dążeń związanych z założeniem rodziny i ustaleniem własnego miejsca w świecie. Dominuje wówczas ekspansja, kształtują się instrumentalne cechy, które sprzyjają adaptacji, osiąganiu sukcesów i realizacji dążeń, w tym umacnianiu własnej pozycji wśród innych osób dorosłych. Ale rozwój taki jest jednostronny, co nie jest najczęściej uświadamiane.

W połowie życia coraz mocniej ujawnia się refleksja, która ma pozostać cechą znamienną dla drugiej jego połowy. Jednocześnie coraz wyraźniej zarysowująca się perspektywa skończoności życia mobilizuje do egzystencjalnej refleksji i pełni funkcję czynnika aktywizującego dążenie do doskonałości i pełni. Dzięki przemianom połowy życia człowiek staje się coraz bardziej świadomy tego, że nastawiając się na działanie w zewnętrznym świecie, ograniczył szanse indywidualnego rozwoju. Refleksja nad dotychczasowym życiem, bilans dokonań i porażek, prowadzi ku rozpoznaniu indywidualnych cech i otwiera możliwości rozwoju w kierunku ideału osobowości, między innymi poprzez ekspresję właściwości dotąd tłumionych.

Między 35. a 40. rokiem życia zmiany te są nieznaczne i przebiegają jeszcze nie całkiem świadomie. Zachodzą głównie w sferze charakteru, zmieniają się kryteria wartościowania: witalność, siła fizyczna, seks, władza i użyteczność tracą na znaczeniu; nabiera znaczenia mądrość oraz bliskie i pogłębione relacje międzyosobowe, a także filozofia i religia. Owocem naturalnej skłonność człowieka do wniknięcia w siebie, pogłębionego rozumienia i poznania swego wnętrza jest odkrywanie i godzenie przeciwieństw własnej psyche.

Istnieją cztery pary konfliktowych tendencji, które wymagają nowej równowagi: 1. młodość–starość, 2. destrukcja–twórczość, 3. męskość–kobiecość, 4. więź z otoczeniem–oddzielenie. Sukces przemian połowy życia zależy od tego, na ile skutecznie osoba potrafi przepracować, zaakceptować i twórczo spożytkować te przeciwieństwa, stanowiące odtąd integralne części złożonej całości. Akceptuje przemiany, jakich doświadcza, wiedząc na przykład, co zbliża ją ku starości, a w czym zachowuje młodzieńczość ducha. Rozpoznaje twórcze i destrukcyjne skłonności lub skutki swych poczynań; wie, co zbliża ją do ludzi, a co ją od nich oddala i po co potrzebna jest jej więź z otoczeniem, a po co samotność10.

Pierwszy konflikt dotyczy sposobu przeżywania czasu. W zależności od punktu odniesienia, jednostka oscyluje między koncepcją siebie jako osoby, która bezpowrotnie utraciła młodość, a więc jest już w pewnym sensie stara, i jako osoby wchodzącej w wiek średni, czyli względnie młodej. Jedne możliwości – wykorzystane albo nie – minęły, inne się otwierają. Refleksja nad utraconą młodością skłania do rozliczenia z marzeń, zdolności i dokonań, a jednocześnie rysująca się perspektywa przyszłości skłania do myśli na temat celów i dążeń, jakie pozostały do realizacji wobec czasowej ograniczoności życia. Archetypowe znaczenie młodości wyrażają m.in. wzrost, rozwój, inicjacja, otwartość, energia, potencja czy rozkwit; natomiast starości – owocowanie, przemijanie, spełnienie, stabilizacja czy wreszcie śmierć.

Integracja przeciwieństw oznacza połączenie dojrzałości z prawie młodzieńczą jeszcze energią i wyobraźnią, połączenie marzenia o życiu dorosłym ze świadomością konieczności śmierci, zapału do realizacji dążeń ze świadomością ograniczonego czasu, jakim dysponuje człowiek. Z kolei zagrożenia związane z tym konfliktem polegają już to na poczuciu, że czas stanął i młodość trwa nadal, a więc nic nie trzeba zmieniać, już to na przeświadczeniu, że życie jest pozbawione wartości i przedwcześnie skończone – kiedy nie udaje się dostrzec jego wartości i wydaje się, że brak już czasu i energii, by coś zmienić.

Rozwojowy impuls wynikający z syntezy młodości i doświadczenia owocuje nowym programem życia, a niejednokrotnie pragnieniem symbolicznej nieśmiertelności poprzez stworzenie dzieła, które przetrwa po śmierci jego twórcy. Motywacji do działań twórczych, nasilonej w połowie życia, towarzyszy jednoczesne nasilenie tendencji destruktywnych i agresywnych. To właśnie świadomość własnej śmiertelności pozwala dostrzec w destrukcji i twórczości fundamentalne aspekty życia. Dążenie do twórczości ubogaca indywidualność, ale jednocześnie powoduje konflikty i może wywoływać agresję. Są to nieuniknione koszty rozwoju. Człowiek uświadamia sobie własną wrogość i agresywność, zadaje ból innym i sam doświadcza cierpienia zadawanego przez ludzi, często również przez osoby bliskie. Prowadzi to do zachwiania poczucia własnej wartości, a świadomość tych obopólnych urazów i zranień rodzi poczucie winy, ale też wtórną agresję. Godzenie przeciwstawnych tendencji oznacza w tym wypadku nie tylko jasne zdanie sobie z nich sprawy, ale też konieczność życia w pewnej rozsądnej równowadze między twórczością a destrukcją, w tym wykorzystanie agresji jako dodatkowej siły motywującej do pokonywania trudności i robienia rzeczy nowych.

Trzecia para przeciwstawnych tendencji dotyczy emocjonalności kobiecej i męskiej. We wczesnym okresie dorosłego życia zarówno kobiety, jak i mężczyźni najczęściej tłumią te właściwości psychiczne, które zdają się być typowe dla płci przeciwnej. Archetypy, odpowiednio Animy (u mężczyzn) i Animusa (u kobiet), tkwią wówczas w nieświadomości. W okresie kryzysu połowy życia ludzie stają się bardziej świadomi posiadania cech, które wcześniej były spychane do nieświadomości i rozwijają je, dążąc do wytworzenia nowej równowagi między nimi. Rozwój kobiet w wieku średnim zmierza w kierunku odkrywania w sobie męskiego archetypu – Animusa, a u mężczyzn w kierunku odkrywania Animy. Stąd kobiety stają się bardziej zdecydowane, asertywne, aktywne i przedsiębiorcze, coraz bardziej pochłania je praca poza domem, a mężczyźni stają się bardziej uczuciowi, bierni, zdolni do empatii, zwracają więcej uwagi na ognisko domowe i bliskie relacje międzyosobowe.

Badania potwierdzają istnienie uniwersalnego procesu opisanego przez Junga11, procesu, który może wywierać korzystny wpływ na kontakty interpersonalne człowieka. Dla mężczyzny spotkanie z Animą oznacza konieczność zaakceptowania wielu uczuć i odzyskania z nimi pełnego kontaktu, co może być trudne, gdyż godzi w utrwalony styl mężczyzny kontrolującego uczucia, ale istotnie wzbogaca repertuar interpersonalnych odniesień i więzi. Dla kobiety spotkanie z Animusem może być równie trudne, gdyż zdaje się godzić w jej kobiecość, choć jednocześnie sprzyja realizacji dążeń osobistych. Archetypowa polaryzacja reprezentowana jest przez pierwiastki hetero- i homoseksualne, męstwo i wrażliwość, motywację osiągnięć i zdolność do podporządkowania, siłę i słabość, myślenie i odczuwanie, pragmatyzm i estetykę, działanie i kontemplację, etc. Dzięki integracji Animusa i Animy człowiek w wieku średnim i później może odznaczać się rosnącą umiejętnością rozumienia osób młodych, zwłaszcza płci przeciwnej.

Ostatni konflikt, potraktowany w psychologii egzystencjalnej jako jeden z fundamentalnych ludzkich dylematów, to napięcie między przywiązaniem do ludzi a autonomią. Z jednej strony osoba pragnie tworzyć wspólnotę i dla tej wspólnoty pracować, z drugiej – odczuwa potrzebę indywidualnego rozwoju, niezależności i wolności od ograniczeń. Więź może wyrażać się aktywnością zmierzającą do wprowadzenia w środowisku zmian lub przystosowania się do innych. Oddzielenie może oznaczać zaangażowanie w wewnętrzny świat przeżyć, retrospekcji, wyobraźni. Nadmierne oddzielenie naraża osobę na utratę kontaktu ze środowiskiem; nadmierne przywiązanie zagraża zdolności osoby do samodzielnego rozwoju i twórczego wysiłku. Stąd ważnym aspektem indywiduacji jest ograniczenie zaangażowania w działania i kontakty oraz skupienie się na przewartościowaniach i autorefleksji. Zadania związane z założeniem rodziny lub karierą nie stwarzają już tak silnej presji, jak w początkowym okresie dorosłości, stąd jednostka w wieku średnim może zwrócić się ku swojemu wnętrzu. Efektem tych procesów jest przyjęcie uniwersalnej perspektywy dobra i zła, troska o innych i o siebie.

Prawdziwa synteza dwu przeciwstawnych tendencji oznacza dojrzałą równowagę między potrzebami własnymi a potrzebami grupy lub społeczeństwa. Introspekcja zabarwiająca drugą połowę życia może być subiektywnie odbierana jako zagrażająca, ponieważ prowadzi do uświadomienia sobie faktu skończoności życia i porzucenia wyobrażeń młodości. Pojawiające się wówczas napięcie i lęk sygnalizują, że człowiek stanął wobec wyzwania rozwoju, konieczności zmiany, szansy wypracowania większej dojrzałości. Lęk nie jest więc przejawem neurotycznego konfliktu, a raczej zwiastunem rozwojowego przełomu. Wystąpienie zaburzeń neurotycznych w wieku średnim to sygnał, że osoba próbuje uniknąć przemian i stara się na siłę utrzymać charakterystyczny dla okresu młodości sposób funkcjonowania psychicznego. Próba utrzymania uznawanych wartości w niezmienionej postaci przekreśla szansę rozwoju i prowadzi do usztywnienia oraz zawężenia horyzontów myślowych, aż do nietolerancji i fanatyzmu włącznie.

W drugiej połowie życia nie sposób żyć według programu z pierwszej połowy. Specyfika osiągniętego wieku wymaga już nie ekspansji i adaptacji, ale raczej introspekcji i filozoficznej refleksji nad wartością życia. Można poszerzać zakres samoświadomości, integrować personę z cieniem, szukać odniesień do spraw ostatecznych, w tym do śmierci, która ma się stać nie tylko kresem, ale przede wszystkim spełnieniem i ukoronowaniem życia.

Analizy i porównania międzykulturowe doprowadziły Junga do konkluzji, iż rozmaite religie wskazują cele ostateczne, które mają pomóc człowiekowi w sformułowaniu programu na „drugą połowę życia”. Unikanie refleksji nad śmiercią i celem życia nie jest zdrowe, a doświadczenie psychoterapeutyczne skłania do wniosku, że w problemach połowy życia często pojawia się problematyka filozoficzno-światopoglądowo-religijna, zwłaszcza odniesienie do śmierci i wartości finalnych. Autor amerykańskiego bestselleru na temat kryzysu połowy życia, Daniel Levinson, wymienia następujące pytania typowe dla bilansu „połowy drogi”: „Co zrobiłem ze swoim życiem? Co zawdzięczam, a co potrafiłem dać mojej żonie/mężowi, dzieciom, przyjaciołom, w pracy, społeczności i w końcu – samemu sobie? Czego tak naprawdę chcę dla siebie i dla innych? Jakie są moje główne wartości i jakie znajdują odbicie w moim życiu? Jakie posiadam zdolności i jak je wykorzystuję (lub marnuję)? Co zrobiłem, by zrealizować swe marzenia i co teraz robię w tym kierunku? Czy potrafię tak żyć, żeby połączyć swe pragnienia, zdolności i cele? W jakim stopniu jestem zadowolony z życia, które prowadzę, i na ile sprzyja ono odnoszeniu sukcesów i własnej skuteczności? Co i jak powinienem zmienić, by stworzyć dobry punkt wyjścia na przyszłość?”12.

Pytania te nie tylko odzwierciedlają psychologiczne problemy, ale także je kreują. Prawdopodobnie są one wielu ludziom potrzebne nie tylko dlatego, że dzięki nim mogą żyć bardziej racjonalnie i uniknąć wielu błędów, ale również dlatego, że kiedy sobie takich pytań nie stawiamy, a osiągnięty etap życia do nich skłania, ryzykujemy poważniejszy kryzys w przyszłości. Jednocześnie przytoczone powyżej pytania można potraktować jako swego rodzaju program stymulacji rozwoju człowieka w wieku średnim.

Tematyka kryzysu połowy życia stanowi celną egzemplifikację przełomowego charakteru myśli Junga, zwłaszcza w kwestii temporalnego ukierunkowania psychiki oraz znaczenia przyszłości w rozwoju psychicznym. Wiodącą rolę w życiu człowieka dorosłego zdają się odgrywać cele i zadania na przyszłość, i to niezależnie od tego, w jakim stopniu uwarunkowane są doświadczeniami z przeszłości. Fenomenologia przeżyć i doświadczeń połowy życia ujawnia konieczność jednocześnie ciągłości i zmiany w życiu człowieka. Nowe wyzwania, nowe szanse i zagrożenia nie pozwalają stać w miejscu, inspirują i do pewnego stopnia wymuszają rozwój, chociaż podjęcie tych wyzwań pozostaje w gestii osobistych decyzji, a człowiek niejednokrotnie ucieka przed takimi wyzwaniami.

Nie do przecenienia jest inspiracja wynikająca z teorii Junga dla badań i eksploracji procesów rozwoju osobowości u ludzi dorosłych. Późniejsze rozwiązania proponowane w ramach psychologii biegu życia znajdują wyraźne zakorzenienie w tej tematyce. Pasjonującym i kontrowersyjnym zagadnieniem staje się rozwój różnych sfer osobowości rozpatrywany w kategoriach ciągłości i zmiany, a także zysków i strat, zmienności indywidualnej i wpływu warunków socjokulturowych13. Wśród implikacji badawczych koncentrujących się wokół opisanego w tym tekście zjawiska warto wspomnieć badania nad przemianami emocjonalności na przestrzeni życia, badania nad znaczeniem marzenia, jego realizacji i przemian w okresie dorosłości, badania nad przemianami kryteriów wartościowania związane z przełomem wieku średniego czy badania nad paradygmatem wyznaczającym cel i sens życia14.

Praktyczne implikacje teorii materializują się współcześnie w postaci centrów stymulacji rozwoju osobowości15. W profilaktyce i terapii wykorzystywane są techniki planowania życia16, a zasada jedności przeciwieństw stanowi jeden z najbardziej twórczych elementów kierowania procesem zmian przy pomocy autorefleksji, wiodącej ku integrowaniu systemu zróżnicowanych i nierzadko wzajemnie kontrastujących wzajemnie znaczeń osobistych17. Wiele rozważań poświęcono duchowemu rozwojowi człowieka18.

Nowatorstwo myśli Junga19 polega na tym, iż jako pierwszy w dziedzinie psychiatrii i psychologii współczesnej wskazał nie tylko na możliwość zmian osobowości, ale wręcz na konieczność rozwoju człowieka dorosłego oraz intensyfikację tego procesu w miarę zbliżania się do kresu życia. Tym samym, nie tylko zarysował perspektywę badań dla psychologii biegu życia, zaakcentował interesującą możliwość interpretacji procesów zachodzących w wieku średnim i starszym jako połączenie świadomego wysiłku z dynamiką nieświadomości w jej warstwie indywidualnej i kolektywnej czy wskazał na mechanizm tego procesu, polegający na integracji przeciwieństw, ale również zawarł w swej teorii wyraźną inspirację dla badań nad znaczeniem śmierci oraz nad procesami psychicznymi, które można traktować jako przygotowanie jednostki do kresu życia.

Jest to bardzo rozległa i wciąż w znacznym stopniu niezgłębiona przestrzeń badań psychologicznych, tym bardziej, że procesy, jakich dotyczy, zdają się ulegać modyfikacjom socjokulturowym i historycznym. Jak zachodzi świadome przygotowanie człowieka do śmierci – o ile takie istnieje w danych warunkach – w kulturze o dominujących wartościach indywidualizmu, hedonizmu i juwenizmu; a jak w kulturze osadzonej na fundamencie wartości wspólnotowych czy personalistycznych? Jakie znaczenie mają dziejowe wydarzenia w postaci wojen i kataklizmów, kiedy ludzie na co dzień stykają się ze śmiercią, w tym ze śmiercią swych bliskich i bezpośrednim zagrożeniem własnego życia?

PRZYPISY:

1 B.L. Neugarten, „Adult personality: Toward a psychology of life cycle” (w:) B.L. Neugarten (ed.), Middle Age and Aging: A Reader in Social Psychology, The University of Chicago Press, Chicago 1968, s. 137–147.
2 R.J. Lifton, The Broken Cennection, Simon and Schuster, New York 1979.
3 N. Mayer, The Male Mid-Life Crisis: Fresh Starts After Forty, Doubleday and Co, Garden City, NY 1978; P.M. Newton, „Freud’s mid-life crisis”, Psychoanalytic Psychology 1992, 9, s. 447–475.
4 C.S. Hall, G. Lindzey, Teorie osobowości, PWN, Warszawa 1990, s. 157.
5 D.J., Levinson, C. Darrow, E. Klein i in., The Seasons of Men’s Life, Knopf, New York 1978, s. 191.
6 Opis zjawiska patrz: P.K. Oleś, Psychologia przełomu połowy życia, TN KUL, Lublin 2000.
7 C.G. Jung, Modern Man in Search of a Soul, Harcourt, New York 1933.
8 C.G. Jung (za:) A. Samuels, S. Shorter, F. Plaut, Krytyczny słownik analizy Jungowskiej, Oficyna Wydawnicza UNUS, Wrocław 1994, s. 76.
9 R.L. Gould, Transformations: Growth and Change in Adult Life, Simon and Schuster, New York 1978.
10 D. Levinson, „A conception of adult development”, American Psychologist 1986, 41, 3–13.
11 Np. K.L. Cooper, D.L. Gutmann, „Gender identity and ego mastery style in middle aged, pre- and post-empty nest women”, Gerontologist 1987, 27, s. 347–352; D.A. Chiriboga, „Mental health at the midpoint: Crisis, challenge, or relief?” (w:) S. Hunter, M. Sundel (eds.), Midlife Myths: Issues, Findings, and Practical Implications, Sage Publications, Newbury Park 1989, s. 116–144; por. też. J. Miluska, Tożsamość kobiet i mężczyzn w cyklu życia, Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań 1996.
12 D.J., Levinson, C. Darrow, E. Klein i in., The Seasons of Men’s Life, op. cit., s.192.
13 M. Fiske, D.A. Chiriboga, Change and Continuity in Adult Life, Jossey-Bass, San Francisco 1990.
14 Przegląd badań patrz: P.K. Oleś, Psychologia przełomu połowy życia, TN KUL, Lublin 2000.
15 L.T. Benz, „Seasoned reflections on midlife transition. A Quadrant review with Aryeh Maidenbaum and Daniel Levinson”, Quadrant 1992, 25 (1), s. 9–19.
16 H.J. Lurie, „Life planning: An educational approach to change”, American Journal of Psychiatry 1977, 134, s. 878–882.
17 H.J.M. Hermans, E. Hermans-Jansen, Autonarracje. Tworzenie znaczeń w psychoterapii, Pracownia Testów Psychologicznych PTP, Warszawa 2000.
18 J. Hollis, The Midlife Passage. From Misery to Meaning in Midlife, Inner City Books, Toronto 1993; J. Rupp, Dear Heart, Come Home. The Path of Midlife Spirituality, The Crossroad Publishing Company, New York 1996.
19 C.G. Jung, Modern Man in Search of a Soul, op. cit.

BIBLIOGRAFIA:
Benz L.T. (1992). „Seasoned reflections on midlife transition. A Quadrant review with Aryeh Maidenbaum and Daniel Levinson”, Quadrant, 25 (1), 9–19.
Chiriboga D.A. (1989). „Mental health at the midpoint: Crisis, challenge, or relief?”(w:) S. Hunter, M. Sundel (eds.), Midlife Myths: Issues, Findings, and Practical Implications, Sage Publications, Newbury Park, s. 116–144.
Cooper K.L., D.L. Gutmann (1987). „Gender identity and ego mastery style in middle aged, pre- and post-empty nest women”, Gerontologist, 27, s. 347–352.
Fiske M., D. A. Chiriboga (1990). Change and Continuity in Adult Life, Jossey-Bass, San Francisco.
Gould R.L. (1978). Transformations: Growth and change in Adult Life, Simon and Schuster, New York.
Hall C.S., G. Lindzey (1990). Teorie osobowości, PWN, Warszawa.
Hermans H.J.M., E. Hermans-Jansen (2000). Autonarracje: Tworzenie znaczeń w psychoterapii, Pracownia Testów Psychologicznych PTP, Warszawa.
Hollis J. (1993). The Midlife Passage. From Misery to Meaning in Midlife, Inner City Books, Toronto.
Jung C.G. (1933). Modern Man in Search of a Soul. Harcourt, New York.
Levinson D. (1986). „A conception of adult development”, American Psychologist, 41, s. 3–13.
Levinson D.J., C. Darrow, E. Klein, M. Levinson, B. McKee (1978). The Seasons of Men’s Life.
Knopf, New York. Lifton R.J. (1979). The Broken Cennection. Simon and Schuster, New York.
Lurie H.J. (1977). „Life planning: An educational approach to change”, American Journal of Psychiatry, 134, s. 878–882.
Mayer N. (1978). The Male Mid-life Crisis: Fresh Starts After Forty, Doubleday and Co., Garden City, NY. Miluska J. (1996). Tożsamość kobiet i mężczyzn w cyklu życia, Wydawnictwo Naukowe UAM, Poznań. Neugarten B.L. (1968). „Adult personality: Toward a psychology of life cycle” (w:) B.L. Neugarten (ed.), Middle Age and Aging: A reader in Social Psychology, The University of Chicago Press, Chicago, s. 137–147.
Newton P.M. (1992). „Freud’s mid-life crisis”, Psychoanalytic Psychology, 9, s. 447–475.
Oleś P.K. (2000). Psychologia przełomu połowy życia, TN KUL, Lublin.
Rupp J. (1996). Dear Heart, Come Home. The Path of Midlife Spirituality. The Crossroad Publishing, Company New York.
Samuels A., S., Shorter, F. Plaut (1994). „Indywiduacja” (w:) A. Samuels, S. Shorter, F. Plaut, Krytyczny słownik analizy Jungowskiej. Oficyna Wydawnicza UNUS, Wrocław, s. 75–79

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz